Wychodząc od wydawcy, przy windzie wpada na dziewczynę?wytrąca jej teczkę z dłoni i jej rysunki rozsypują się po podłodze?podnosi jeden i przyglądając mu się mówi do dziewczyny, że musi jeszcze trochę popracować?a dziewczyna i jeszcze dwóch innych rysowników ma spotkanie z wydawcą Henrego, który szuka zastępcy Rudy?ego?dwóch panów oddala po obejrzeniu ich rysunków a dziewczynie, Lucy daje numer telefonu do Henrego?
Lucy mieszka u matki, która domaga się zapłaty za czynsz? napada na córkę, grozi, że zmieni zamki?po chwili jest miła i wypisuje jej czek, by po chwili ten czek podrzeć na malutkie kawałeczki i znowu grozić wymianą zamków?Lucy w końcu przełamuje się i wykonuje ten telefon do Henrego i umawiają się w kawiarni,?gdy już jej się zdaje, że jakoś się dogadali on wyjeżdża z takim przemówieniem, że ona musi wyjść?idzie do wydawcy i mówi, że nienawidzi Henrego i nie będzie w stanie z nim pracować?Artur Plank jednak podaje sumę, jaką miałaby zarobić: sto tysięcy dolarów?chwilę się waha, ale jednak dzielnie zmierza do drzwi?Plank podwyższa do stu pięćdziesięciu a potem do dwustu tysięcy?dziewczyna wraca nazywając się sprzedajną dziwką?