Ostatnio możemy zaobserwować zwiększona popularność marmuru. Ten szlachetny materiał wykończeniowy stopniowo przestaje być kojarzony z parapetami, czy podłogami, schodami albo kominkami w domach nowobogackich. Szuka się dla niego nowych zastosowań, dzięki którym ten drogi , klasyczny surowiec znowu zacznie się kojarzyć z wnętrzami w dobrym stylu.

O wielkim powrocie marmuru, świadczy zastosowanie tego surowca w pokazowych aranżacjach wnętrz zaprojektowanego przez Daniela Liebeskinda apartamentowca Złota 44.

marmurowa łazienkaDaniel Liebeskind to absolutna czołówka światowych architektów, a jego wieżowiec będzie najbardziej prestiżową inwestycją w Warszawie. Planując aranżację wnętrz poszukiwano styli i materiałów, które będa jednocześnie ponadczasowe i nowoczesne. I marmur świetnie wpisał się w ten trend.

Oczywiście w budynku Liebeskinda wykorzystano marmury jakich nie zobaczymy zbyt czesto w Polskich domach. Przede wszystkim marmur nie skupia tu na sobie całej uwagi – wykorzystano jasne, szlachetne gatunki w typie bianco carrara, które harmonijnie komponuje się zarówno z wnętrzami w stylu art deco jak i nowoczesną aranżacją.

W projektach marmur wykorzystano zarówno na podłogach, jak i – nieco mniej klasycznie – na sufitach czy w łazienkach. W wersji art deco na suficie w salonie możemy zobaczyć dekoracyjna płytę z marmuru w bladym, beżowym odcieniu. W nowoczesnej wersji wystroju o nazwie metropolitan – szary, marmurowy blat kuchenny.

Nie ma chyba wątpliwości, że – jako najbardziej prestiżowa inwestycja w stolicy – budynek Liebskinda na długo wyznaczy trendy w projektowaniu wnętrz. Pozostaje mieć nadzieję, że przyjmie się także trend na subtelne wykorzystywanie marmuru i ten szlachetny surowiec przestanie kojarzyć się z pokracznymi komikami w kiczowatych “rezydencjach”. Bo marmur ma potencjał by estetycznie wykorzystywać go także w nowoczesnych wnętrzach.